3 największe mity, przez które rodzice nieświadomie opóźniają odpieluchowanie swojego dziecka.
Wokół tematu odpieluchowania narasta wele mitów. A one z kolei rodzą u wielu rodziców coraz więcej obaw. Co to za mity? Czego boją się najczęściej rodzice (może Ty też się do nich zaliczasz)? Czy faktycznie jest się czego bać? O tym wszystkim w poniższym artykule.
Jeśli chcesz odpieluchować dziecko, to zależy Ci na tym, żeby zrobić to zgodnie z jego potrzebami i jego rytmem. Dlatego zaczynasz zgłębiać wiedzę, szukasz informacji, jak zrobić to najlepiej. Czytasz, chcesz podejść do sprawy przygotowana/y. Jednak masz wrażenie, że w tych informacjach napotykasz sporo sprzeczności… Nie wiesz już, czy to dobrze, że chcesz odpieluchować dziecko.
Może warto zaczekać? Może ono samo się odpieluchuje? A może trzeba zrobić to inaczej, niż Ci się wydawało? To jak to w końcu jest?
Ten artykuł może okazać się dla Ciebie szczególnie przydatny, jeśli chcesz odpieluchować dziecko sprawnie, w zgodzie z jego potrzebami i we właściwym dla niego momencie.
Czego dowiesz się z tego artykułu?
- Kiedy jest najlepszy moment na odpieluchowanie dziecka?
- 3 najczęstsze mity, które narosły wokół tematu odpieluchowania dziecka.
- Jakie mogą być konsekwencje zbyt późnego odpieluchowania dziecka?
Kiedy jest najlepszy moment na odpieluchowanie dziecka?
W jednym miejscu możesz przeczytać, że najlepszy wiek na odpieluchowanie dziecka to 2 lata, w innym, że rok, a w jeszcze innym, że takiego wieku nie ma, bo to zależy od dziecka.
Możliwe, że rozmawiasz na ten temat z bliskimi Ci osobami, mamą, teściową, siostrą czy przyjaciółką. Czasami jest tak, że od każdej z nich słyszymy inną poradę.
W takich sytuacjach masz pełne prawo mieć mętlik w głowie. Nie wiesz, kogo słuchać i co robić. To normalne.
Czy naukowcy mówią o jakimś konkretnym wieku, w którym powinno się odpieluchować dziecko? Cóż, nie ma zgody co do tego, kiedy powinny pojawić się objawy gotowości do odpieluchowania u dziecka. Według ekspertów w zależności od konkretnego zachowania pojawiają się one między 4 a 36 miesiącem życia. Spora rozbieżność, co?
Jednak ważne jest to, aby w natłoku tej całej wiedzy, artykułów i porad wokół odpieluchowania, nie zapomnieć o najważniejszej osobie – o dziecku! W końcu to jego dotyczy cały ten proces, prawda?
Dlatego to Ty, jako rodzic, musisz zadbać o to, aby dziecko czuło się w tym procesie komfortowo i swobodnie. Aby nie musiało się stresować. Dzięki temu proces odpieluchowania przebiegnie sprawnie, skutecznie, przyjemnie i w zgodzie z potrzebami dziecka.
Jednak z doświadczenia wiem, że wielu rodziców wciąż zastanawia się nad odpieluchowaniem swojego dziecka. Dlaczego tak się dzieje? Po prostu się boją. Czego? Czytaj dalej, poniżej o tym wszystkim napiszę.
3 najczęstsze mity, które narosły wokół tematu odpieluchowania dziecka
Mit 1. Odpieluchowując dziecko zbyt wcześnie, narazisz je na rozciągnięcie mięśni dna miednicy i nietrzymanie moczu.
Niektórzy rodzice boją się odpieluchowania dziecka, ponieważ gdzieś usłyszeli lub przeczytali, że zbyt wczesne odpieluchowanie może doprowadzić do rozciągnięcia mięśni dna miednicy. A w efekcie do nietrzymania moczu.
Jak to wygląda? Czy to możliwe, żeby dziecko nabawiło się takich dolegliwości w czasie odpieluchowania? Tak, to jest możliwe, nie można temu zaprzeczyć.
Jednak w tym miejscu warto postawić pytanie – co tak naprawdę powoduje te dolegliwości ? Czy chodzi o wiek dziecka? Czy może jednak chodzi o błędy popełnione w procesie odpieluchowania? Jakie błędy mam na myśli? Już piszę.
Wyobraź sobie, że rodzic prosi dziecko, żeby siedziało na nocniku, parło i naciskało, żeby tylko zrobiło kupkę lub siku do nocnika. Z doświadczenia wiem, że takie sytuacje zdarzają się często. To dla niektórych rodziców „intuicyjny” sposób przekonania maluszka do załatwienia swojej potrzeby na nocniku. Dziecko bardzo stara się to zrobić, żeby zadowolić rodzica. Kiedy za mocno prze, naciska i robi to na siłę, to oczywiście, takie postępowanie powtarzane wielokrotnie przez dłuższy czas może nieść w konsekwencji rozciągnięcie mięśni dna miednicy.
Jednak może się to stać niezależnie od tego, czy dziecko ma rok, 2 lata, 3 lata czy więcej. Nie chodzi tu o wiek, a o sposób procesu odpieluchowania.
Więc nawet odpieluchowując dziecko w wieku 3 lub 4 lat, możesz je narazić na taką dolegliwość, jeśli popełnisz ten błąd.
Jaki jest wniosek dla Ciebie?
Po pierwsze, wiedza i świadomość, jak za to odpieluchowanie się zabrać jest kluczowa i musisz ją jako rodzic mieć, a zasłyszane fakty warto weryfikować.
Mit 2. Aby odpieluchować dziecko należy poczekać na jego oznaki gotowości.
Wielu rodziców jest przekonanych, że dziecko da im wyraźne sygnały, które będą świadczyły o tym, że jest już gotowe do pożegnania pieluchy. Że to ten moment.
Co to za sygnały? Co dokładnie zrobi dziecko? Co powie? Jak to rozpoznać?
Nie potrafię odpowiedzieć na te pytania. A to dlatego, że jasne sygnały, które będą świadczyły o gotowości do odpieluchowania po prostu nie istnieją. Co nie znaczy, że nie można się ich doszukiwać. Oczywiście, że można.
Niektórzy rodzice twierdzą, że to był moment, kiedy ich dziecko po prostu zdjęło z siebie pieluszkę i już nie miało ochoty jej zakładać. Jeśli tak się stało, to wspaniałe ułatwienie i w tym momencie należy podążać za dzieckiem.
Jednak warto mieć na uwadze, że większość rodziców takiego sygnału nigdy się nie doczeka. Co robić w takiej sytuacji? Czekać w nieskończoność? Tego raczej nie chcemy, prawda?
Mit 3. Dziecko będzie samo dążyło do odpieluchowania się.
W Internecie możemy znaleźć sporo porad od młodych mam, które bazując głównie na swoich oczekiwaniach, bo jeszcze nie mają doświadczeń, piszą, aby czekać, aż dziecko samo się odpieluchuje. Ściągnie pieluchę i po prostu zacznie korzystać z nocnika czy toalety.
Czy to możliwe? Czy w ogóle istnieją dzieci, które same się odpieluchowały? Owszem, jednak jest to bardzo niewielki procent.
W większości przypadków dziecko potrzebuje w tym procesie wsparcia rodzica. Kogoś, kto przeprowadzi je krok po kroku. Od początku do końca, czyli do momentu, kiedy pieluchy znikną z domu.
Spójrz, dlaczego dziecko miałoby chcieć samo odstawić pieluchę? Przecież to jedyny sposób załatwiania swoich potrzeb, który zna i który praktykuje przez całe swoje życie.
Dziecko ma najczęściej już wykształcony nawyk, którego nie chce zmieniać samo z siebie. Ono nie wie, że można inaczej, niż do pampersa.
Jaka jest moc takiego nawyku? Wyobraź sobie, że od dzisiaj Ty musisz załatwiać się inaczej, niż zwykle. Np. w przeszklonej toalecie, bez prywatności. Nie byłoby to komfortowe, prawda?
Podobnie jest ze zmianą tego nawyku u dziecka. To po prostu trudne. I rolą rodzica jest ułatwienie tego procesu dziecku.
I choć oczywiście dziecko musi być odpowiednio już rozwinięte fizycznie, muszą być spełnione odpowiednie warunki do odpieluchowania, to czekanie na moment, kiedy dziecko nagle powie „Mamo, Tato! Uprzejmie donoszę, że ja od dziś pieluchy nie noszę! Chodźcie, odpieluchujemy mnie, co?” jest myśleniem nieco życzeniowym i naiwnym. Po prostu.
Odpieluchowanie to zadanie rodzica. I nie wolno obciążać dziecka odpowiedzialnością za rozpoczęcie i pomyślność tego procesu.
Jakie mogą być konsekwencje zbyt późnego odpieluchowania dziecka?
Zdarzają się sytuacje, kiedy rodzice czekają na sygnały gotowości do odpieluchowania dziecka w nieskończoność. Często jest tak, że dziecko kończy 3 czy 5 lat i… wciąż tych sygnałów nie daje.
I tutaj zaczynają się schody.
Rodzice chcieliby, aby dziecko poszło do przedszkola, do zerówki, do szkoły (tak, dzieci w wieku szkolnym bardzo często nie potrafią nadal kontrolować moczu czy stolca). Aby było samodzielne, potrafiło samo skorzystać z toalety i nie zaliczyło „wpadki” przy rówieśnikach. Bo wtedy może mieć do czynienia ze wstydem, odrzuceniem i innymi trudnymi emocjami, z którymi może sobie nie radzić. I tak jest bardzo często.
Z czym jeszcze mogą zmagać się dzieci, które proces odpieluchowania będą przechodziły zbyt późno?
- odpieluchowanie jest trudniejsze – dziecko ma przez lata wyrobiony nawyk załatwiania się tylko do pampersa
- strach – dziecko może bać się nowego sposobu załatwiania się,
- dziecko może nie potrafić załatwiać swoich potrzeb na siedząco (do pieluszki można było załatwiać się na stojąco),
- do zrobienia kupy będą potrzebowały pieluchy, inaczej wstrzymują, a potem zmagają się z zaparciami,
- mogą robić kupę prosto w majtki,
- mogą często moczyć się w nocy i latami nie kontrolować pęcherza podczas snu,
- muszą rezygnować z wielu przyjemności, takich jak imprezy, spotkania towarzyskie, wyjście na basen, z obawy przed doświadczeniem wstydu.
Skąd to wiem? Z własnego doświadczenia. Każdego dnia dostaję około 6-8 wiadomości mailowych, z wołaniem o pomoc, właśnie w związku z powyższymi sytuacjami. O pomoc wołają rodzice oraz ich dzieci. W różnym wieku – 5, 6, 7, 8, a nawet 11 lat.
Nie wierzysz? Spójrz:
Każdy z tych rodziców otwarcie przyznaje, że za długo czekał. Bardzo tego żałują.
Czy czekanie na gotowość dziecka w nieskończoność ma sens? Czy nie jest to zbyt wielkie ryzyko? Warto płacić zdrowiem fizycznym i psychicznym swojego dziecka? Ale też swoim. Bo wiem, że jako rodzic przeżywałabyś to wszystko razem ze swoim dzieckiem. Jak mówią mi czasami niektórzy rodzice – ich świat kręci się wokół… kupy.
To niezbyt przyjemne…. I to wszystko może się stać, kiedy za odpieluchowanie zabierzemy się zbyt późno.
Proces odpieluchowania przeprowadzony w odpowiedni, przemyślany sposób nie wyrządzi dziecku krzywdy. Nie sprawi, że dziecko będzie miało rozciągnięte mięśnie dna miednicy. Nie wyrządzi traumy i dramatu całej rodziny.
Czyli wszystko sprowadza się do wiedzy. Jeśli naprawdę wiesz, jak krok po kroku przeprowadzić malucha przez odpieluchowanie, rozpoznać odpowiedni moment i zrobić to sprawnie i w zgodzie z dzieckiem, to nie spotkają Was żadne z tych trudności, którymi Was straszą osoby wokół.
Ja taką wiedzę opracowałam i nagrałam dla Ciebie w e-booku “Witaj Nocniczku” .
Znajdziesz w nim wiedzę o tym, jak:
– rozpoznać, że Twoje dziecko jest gotowe
– rozpoznać, że Wasza rodzina jest gotowa
– przeprowadzić proces odpieluchowania krok po kroku
– reagować na wpadki
– nauczysz dziecko robić siku i kupę na nocnik – bez stresu i na luzie,
– poradzić sobie z problemami z “dwójeczką” (np. kupa w majtkach, tylko do pampersa, zaparcia),
– uniknąć nieświadomych błędów, które mogą utrudniać cały proces,
– pozbyć się pieluch w zgodzie z potrzebami i emocjami dziecka.
Cena kursu to kilka paczek pampersów, a kupując go masz pewność, że odpieluchowanie pójdzie szybko, sprawnie, bez trudności i w atmosferze pełnej radości i wsparcia. A Ty Rodzicu będziesz wiedzieć, co robić i będziesz dla maluszka przewodnikiem w tym procesie, który może i powinien być przyjemny dla wszystkich. Czyli będzie tak, jak ma być.
Daj znać, z jakimi mitami Ty spotkałeś/aś się słysząc o odpieluchowaniu! Może sam/a uwierzyłeś/aś w jakiś mit?
dobrze, że pojawiają sie takie atykuły….a nie bzdury o czekaniu na gotowość dziecka do korzystania z nocnika…….efektem czego jest to , że nawet 4,5 letnie dzieci dalej chodzą z pampersem i mają lęk przed wypróżnianiem się w pozycji fizjologicznej…..co w dalszych latach będzie skutkowało problemami w relacjach z rówieśnikami i zaburzeniami psychicznymi….
w końcu normalny artykuł, nie sponsorowany przez lobby papmpersowe!!!!!Oby jak najwięcej młodych rodziców przeczytało i krzywdziło dzieci…..
Zbyt późne odpieluchowanie prowadzi do nietrzymania moczu w czasie snu. A co jeśli maluch został odpieluchowany przed 2 urodzinami a obecnie kiedy ma 2,5 roku nadal moczy się w nocy? Jak to wyjaśnić i jak nauczyc dziecko że w nocy nie ma pieluchy? Sadzamy go na nocniku w nocy ale nie zawsze uda się wyczuc ten moment. Mąż chce wrócić do pieluchy na noc, nie wiem co robić…
Dzieci które są odpieluchowane przed 1, 5 rokiem życia znacznie szybciej radzą sobie z kontrolą czynności fizjologicznych. Pod warunkiem oczywiście, że odpieluchowanie przebiegło wg sztuki, bez błędów. W waszym przypadku rozumiem, ze czasem pojawia się pielucha, a wiec proces odpieluchowania nie został zakończony. Ja uczę odpieluchowania w moim kursie “Odpieluchowanie krok po kroku”. Jak masz wiedzę, to nie masz takich problemów i nie wracasz do pieluchy, bo to naprawdę jest krok w tył, nie w przód. Jednak to nie ja decyduję o waszym dziecku. Możesz próbować wysadzania ale pamiętaj, że zawsze musi być ta sama pora, dziecko nie może pic 2 godz przed snem i z domu znikają pieluchy. To niektóre wskazówki z kursu. Zawsze zachęcam do zdobywania wiedzy, powodzenia!