5 zabawnych mitów na temat ciąży. Musisz je poznać!

5 zabawnych mitów na temat ciąży. Musisz je poznać!

Z jakimi mitami na temat ciąży mierzą się kobiety? Co często słyszą od ludzi dookoła na temat swojego stanu? Jakie dobre rady otrzymują? I dlaczego nie mają one kompletnie nic wspólnego z rzeczywistością? Dziś trochę z przymrużeniem oka – zapraszam do lektury. 

Wiem z własnego doświadczenia, że kobiety w ciąży są często “narażone” na słuchanie nieuzasadnionych “prawd” na temat swojego stanu. W swoim życiu zderzyłam się z dziesiątkami mitów na temat ciąży – zarówno jako matka, jak i doradca rodzicielski. 

Kobiety w ciąży słyszą je niemal wszędzie dookoła – od znajomych, rodziców, koleżanek z pracy, czasami nawet od zupełnie obcych osób (!). Można znaleźć je na forach internetowych oraz w grupach dla kobiet w ciąży. Możliwe, że niektóre z nich również obiły Ci się o uszy. Część z tych mitów uważam za całkiem zabawne. W dzisiejszym artykule opowiem Ci o moich ulubionych 🙂 Zapraszam do lektury.. 

Z artykułu dowiesz się:

1. Skąd biorą się mity na temat ciąży?
2. 5 zabawnych mitów na temat ciąży
3. Nie bierzmy wszystkiego tak do siebie.
   

Skąd biorą się mity na temat ciąży?

No właśnie, skąd się biorą te informacje, które są kompletnie nielogiczne i nie mają żadnego poparcia w nauce, a mimo to są wciąż żywe?

To bardzo proste. Z mojego doświadczenia wynika, że te wszystkie mity na temat ciąży są po prostu przekazywane z pokolenia na pokolenie. Od dawien dawna. Pamiętam, że kiedy sama byłam w ciąży, też słyszałam je od starszych pokoleń. Pochodzą one z czasów, kiedy nauka nie była na tyle rozwinięta, a ludzie bardzo chcieli znaleźć wytłumaczenie dla sytuacji, z którymi się spotykali.

No dobrze, nie przedłużając, przygotowałam dla Was 5 mitów, które wręcz rozbawiły mnie do łez. 

5 zabawnych mitów na temat ciąży

1. Nie wolno obcinać włosów w ciąży, bo dziecko urodzi się z krótkim rozumem lub… będzie żyło krócej.

Ta część o “krótkim rozumie” jest całkiem zabawna, jednak ta druga, jest moim zdaniem okrutna. To jeden z mitów, który sama słyszałam, kiedy byłam w ciąży z moją Olą. Na szczęście wpuściłam go jednym uchem, a wypuściłam drugim. 

Lubiłam mieć krótkie włosy, do ramion i wcale nie zamierzałam rezygnować z podcinania.

Prostując ten mit – można obcinać włosy w ciąży i absolutnie nie ma to żadnego wpływu na zdrowie i rozwój dziecka. Co więcej, można je także farbować. Jednak tutaj zawsze zachęcam do zwrócenia uwagi na skład farby – aby był bezpieczny dla przyszłej mamy i dziecka.

2. Dziewczynka odbiera mamie urodę…

“Oooo ale masz brzuch, taki wielki, rozlazły, z twarzy jesteś jakaś taka przygaszona, nieładna. Dziewczynkę będziesz miała. Córa Ci urodę zabiera, pogódź się z tym.” – Wiem od Was, drogie mamy, że wiele z Was musiało radzić sobie z podobnymi komentarzami. Przykre i nikomu niepotrzebne.

Poza tym… Jak miałoby to działać? Fakt, że kobieta spodziewa się dziewczynki, a nie chłopca, miałby wpływać szczególnie na jej wygląd?

To ważne, żeby mówić dookoła, że to nie jest prawda. Totalny zabobon. Czasem się sprawdzi, a czasem nie, czyli nic… w co warto byłoby wierzyć.

3. Nie powinno się pić kawy w ciąży, bo dziecko będzie nadpobudliwe 

Osobiście znam kilka kobiet, które usłyszały ten mit i przestały pić kawę, którą tak bardzo lubią. Czy potrzebnie? Według badań NIE. Kawa w ciąży jest dozwolona, ale w ograniczonych ilościach. 

Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, aby przyszła mama ograniczyła spożywanie kawy do około 300 ml (czyli około 2 filiżanek) dziennie. Dlatego nie musisz rezygnować całkowicie z picia kawy, jeśli ją lubisz i sprawia Ci to przyjemność. Jednak świadomie decyduj, jak mocną kawę pijesz i ile jej pijesz. Możesz dostarczać sobie do 300 mg kofeiny dziennie. 

I NIE – to, że wypijesz kawę nie sprawi, że dziecko będzie nadpobudliwe.

4. Nie wolno przymierzać okularów, bo dziecko urodzi się z wadą wzroku 

Ale że niby jak? Że okulary mają magiczną moc, która sprawi, że dziecku nagle będzie inaczej się rozwijał wzrok? A co, jeśli przyszła mama już nosi okulary? To wtedy też dziecko będzie miało gorszy wzrok? 🙂

No i na koniec, coś, co zwaliło mnie z nóg, kiedy tylko to usłyszałam. Ten mit na temat ciąży jest chyba moim “ulubionym”. Uwaga…

5. Nie patrz na nikogo brzydkiego, bo będziesz mieć brzydkie dziecko. 

Chyba nie muszę dodawać, że to kompletna bzdura?

Poza tym… Co to znaczy “brzydkiego?” Czy patrzenie na osobę, której wygląd nie mieści się “w kanonie” piękna mogłoby komuś wyrządzić jakąś krzywdę? Przynieść pecha? Jak w ogóle można powielać tak szkodliwe (i szkodliwe na tylu polach) powiedzenia?

Nie bierzmy wszystkiego tak do siebie

Zauważ, że większość z mitów na temat ciąży to same… Zakazy! Prawda? Czy też to zauważyłaś? Zakazy, których nieprzestrzeganie wiąże się z negatywnymi skutkami dla dziecka.

Wiele kobiet w ciąży potraktuje te mity z przymrużeniem oka. Mają świadomość, że to przesądy, które są niczym niepoparte, a kiedy je usłyszą, po prostu się uśmiechną. I tyle. 

ALE. No właśnie. Osobiście znam takie osoby, które w przesądy nie wierzą, jednak mimo to, tak na wszelki wypadek, będą się do tych zakazów dostosowały. Bo czują delikatny stres, strach. Bo są wrażliwsze i wszystko biorą sobie do serca. I niby głowa podpowiada jedno, ale potem babcia Danusia powie, że jej znajoma przeszła pod drabiną w ciąży i dziecko urodziło się owinięte pępowiną. I wtedy pojawia się ten delikatny niepokój, stres… Czy tego potrzebuje kobieta w ciąży?

Drogie, przyszłe mamy – nie bierzmy wszystkiego tak do siebie. Ja wiem, że to czasami trudne do zrobienia. Ale ten dystans potrafi oszczędzić często sporo nerwów i niepotrzebnego zamartwiania się 🙂 Te wszystkie mity, które opisałam wyżej – jedyna rozsądna na nie reakcja to śmiech.

I choć faktycznie są pewne zasady, którym warto się w ciąży podporządkować dla dobra dziecka i przyszłej mamy, to znajdziecie je w książkach z bogatą bibliografią, nie zaś w artykułach popularnych magazynów w internecie. Reszta to często po prostu zabobony i mity.

A jaki jest Twój stosunek do mitów na temat ciąży? Słyszałaś już wcześniej te, o których wspomniałam w artykule? A może słyszałaś jakieś inne? Daj znać.